 o malo co nie zjadlam go na sniadanie, lecz w sam raz mama byla w kuchni i jakos tak sie dziwnie na mnie popatrzyla jak jej powiedzialam ze ponoć sobie je wezme na sniadanko...wiec skonczylo sie na konapkach :] heh a tak pod wieczor cos mnie "wzielo" i zabralam sie za rysowanie- poniekąd mi sie podoba jakkolwiek nic specjalnego...zaluje ze nie moglam w koncu pojsc do marty na urodziny :(( tak chcialam...! heh, lecz dobrze ze choć "delegacja" naszej paczki doskonale sie bawila...tyle dobrego...zastanawim sie czy isc nazajutrz do szkoly-strasznie mi sie nie chce, no lecz mam jedynie 5 lekcji...hmm...ale jest w tym powtorzenie z matematyki na ktorym bedzie pytalam na ewaluacje
 o malo co nie zjadlam go na sniadanie, lecz w sam raz mama byla w kuchni i jakos tak sie dziwnie na mnie popatrzyla jak jej powiedzialam ze ponoć sobie je wezme na sniadanko...wiec skonczylo sie na konapkach :] heh a tak pod wieczor cos mnie "wzielo" i zabralam sie za rysowanie- poniekąd mi sie podoba jakkolwiek nic specjalnego...zaluje ze nie moglam w koncu pojsc do marty na urodziny :(( tak chcialam...! heh, lecz dobrze ze choć "delegacja" naszej paczki doskonale sie bawila...tyle dobrego...zastanawim sie czy isc nazajutrz do szkoly-strasznie mi sie nie chce, no lecz mam jedynie 5 lekcji...hmm...ale jest w tym powtorzenie z matematyki na ktorym bedzie pytalam na ewaluacjeSkuteczne suplementy na mase
| #1 - 20 сентября 2015, воскресенье | |
| 
                                                    Новичок
                             Сообщений: 1 3694 дня назад | 0 temacie lekcji... testosteron tabletki co do nowoczesnego dnia-coz nawiasem mówiąc moge powiedziec...? aura byla okropna-caly dzien grzmialo i czasami padalo ze juz nie wspomne o wietrze przemarsz nie mialam akcesoryjnej ochote na wloczenie sie po parku...zostalam w cieplutkim i suchym lokalu, no i objadalam sie ciastem   o malo co nie zjadlam go na sniadanie, lecz w sam raz mama byla w kuchni i jakos tak sie dziwnie na mnie popatrzyla jak jej powiedzialam ze ponoć sobie je wezme na sniadanko...wiec skonczylo sie na konapkach :] heh a tak pod wieczor cos mnie "wzielo" i zabralam sie za rysowanie- poniekąd mi sie podoba jakkolwiek nic specjalnego...zaluje ze nie moglam w koncu pojsc do marty na urodziny :(( tak chcialam...! heh, lecz dobrze ze choć "delegacja" naszej paczki doskonale sie bawila...tyle dobrego...zastanawim sie czy isc nazajutrz do szkoly-strasznie mi sie nie chce, no lecz mam jedynie 5 lekcji...hmm...ale jest w tym powtorzenie z matematyki na ktorym bedzie pytalam na ewaluacje | 
